Hej hej,
Mam smutne wieści. Wielu z Was zapewne się domyśla, jakie.
Przez brak czasu, a nadmiar obowiązków jestem zmuszona zawiesić sesję. Nie jestem obecnie w stanie dawać odpisek w sensownym terminie.
Chciałabym do sesji wrócić i ją wskrzesić, bo sporo dla mnie znaczy i chciałabym, żebyście uratowali lub pognębili do reszty ten śnieżny grajdołek - ale realnie nie potrafię podać konkretnej daty. Toteż od nikogo nie wymagam, żeby deklarował w tej chwili, czy po ewentualnym moim powrocie wskoczy ochotnie w buty swego herosa. Wiem, że po dłuższej przerwie to różnie być może.
Mam nadzieję, że choć przez tę część przygody mieliście trochę zabawy.
Pozdrawiam Was i tymczasem życzę Wam rewelacyjnych przygód w innych sesjach.
Asenat |