Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2014, 01:43   #9
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Miałem dzisiaj machnąć posta ale taki ze mnie leniwiec że poszedłem biegać zamiast brać się do pisania. Nic to. Przynajmniej napiszę coś o mojej postaci.

Jarret Webb, nie ma jakiejś konkretnej ksywki.
Gość na oko ma ze trzydzieści lat. Jego twarz pokrywa zwykle jednodniowy zarost. Ciemne, krótkie włosy zwykle zaczesuje do tyłu ale nie dba o fryzurę w jakiś konkretny sposób. Otoczenie lustruje uważnym spojrzeniem niebieskich oczu.
Jest całkiem nieźle zbudowany, wzrostu ok 185cm. Charakterystyczną częścią jego wyglądu jest brak lewej ręki, a raczej mechaniczna ręka aż do barku. Zwykle na lewej dłoni nosi skórzaną rękawiczkę, przykrywającą dość oczywisty chrom. Pomimo chodzenia w całkiem niezłych ciuchach nosi się raczej luzacko. W koszuli zwykle ma rozpięte parę guzików, często jest pognieciona, zwykle zamiast marynarki nosi długi skórzany płaszcz. Sprawia wrażenie twardego gościa który wie czego chce i nie waha się wyciągnąć po to ręki. Lecz przy tym jest raczej ostrożny i bez potrzeby woli nie pakować się w kłopoty. Najlepiej jakby wszystko udało mu się załatwić subtelniejszymi metodami niż strzelanie.
Ma całkiem niezłą gadane, ale zwykle woli słuchać innych niż samemu się produkować. Trudno wyprowadzić go z równowagi. Podobno kiedyś był barmanem ale w sumie cholera go tam wie czym się zajmował. Pewnym natomiast jest że na wódzie się zna i jak uwarzy drina to nie ma chuja we wsi. Poza tym że dogadywać się i przekonywać innych do swoich racji umie to i po pysku może dać. Szczególnie cios metalową pięścią może zaboleć. Jednak w walce woli zajęcie jakiejś strategicznej pozycji i zasypywanie przeciwnika śrutem. Poza wychuchanym Enfieldem AS7 często targa ze sobą obrzyna. Nie wszędzie można bowiem zabrać dużą broń, a pod płaszczem krótka lufa mieści się idealnie. Zawsze lubi mieć jakąś niespodziankę w zanadrzu, czy to zakitrana butelka w kieszeni płaszcza, czy granat.
Ważnym jest że lubi się napić i pośmiać, ale jak trzeba to jest skoncentrowany i można na niego liczyć.

Od początku istnienia obecnej paczki trzymał się blisko z Mironem Whitem. Oczywistym jest że znają się już od jakiegoś czasu i to całkiem nieźle.

To chyba tyle. Jeśli coś pominąłem to pewnie wyjdzie w praniu.

Szybka Edyta. Odpis dam pewnie dzisiaj wieczorową porą.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.

Ostatnio edytowane przez Cattus : 23-05-2014 o 10:20.
Cattus jest offline