Nie widzę konieczności by je uwypuklać.
"Trochę to dziwne, pomyślał Jager."
I, duży edit.
Jako, że w końcu stanęło na tym, iż nie wiadomo czy piszemy raz na 4 dni, czy raz na tydzień, wyciągam z tego tę otą liczbę
5 dni na odpis tak zatem jest to czwartek. Ustawcie sobie alarmy, leniuchy, żeby sklecić te posty przed czwartkową północą