Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-05-2014, 19:56   #3
rudaad
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Dzisiaj, obiecuję dam wam znać co ja wykoncypowałam, jak tylko ogarnę resztę.

Słuchajcie zupełnie tak schematycznie: Wydra, Pająk, Kałamarnica są z tego samego osiedla - znali się i bawili jako dzieci takie 4-6 letnie. Zupełnie tego nie pamiętacie, może poza tym, że trochę łatwiej jest wam sobie nawzajem zaufać. Potem Wydra i pająk trafili do tego samego poprawczaka, tam się poznali lepiej. Pająk miał krótszą odsiadkę i zaczął ją wcześniej, więc może z rok - 1,5 roku spędziliście razem, o ile się od siebie całkowicie nie odseparowaliście. Chłopaki z zakładu wyszli, czy nawiązali kontakt czy nie - wasza sprawa. W waszej okolicy pojawił się ktoś nowy, inny, tak samo zagubiony w całkowicie nieznanej sytuacji życiowej jak reszta - Dimitrii Kid (Durendal). To samo tyczy się Kałamarnicy po wypadku... Nie odnajduje się w żadnej ze starych sytuacji życiowych, ale ten nowy was jakoś zebrał do kupy. Jakoś tak zostało, dograliście się. Mieszkacie razem. I tu niespodzianka Cierep została do was wysłana, skonfiskowano wam całą broń, dostaliście dużo w zamian... Zasadniczo "prawie" wszystko co chcieliście lub o czym zamarzyliście. Macie za zadanie udawać przed nią szczęśliwą rodzinę. Dać jej dobre wzorce gówniarzy w waszym wieku. Oczywiście nikt was nie wyszorował i nie ubrał ładnie, ale macie robić co w waszej mocy żeby dziewczyna czuła się "normalnie". Macie jej stworzyć pozory.

I jeszcze, będziecie wyspecjalizowaną grupą, ale o tym jutro.
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."

Ostatnio edytowane przez rudaad : 30-05-2014 o 22:43.
rudaad jest offline