Hejka cieszę się że będziemy wspólnie grać
Co do konceptu na gang to mi to w sumie pasuje, bo chciałem żeby Kałamarnica był z nieco lepszej dzielnicy (tak o szczebelek wyżej, że niby rodzina się przeprowadziła jak miał te 6 lat i się kontakt urwał), ale po wypadku zbiedniali i wrócili na stare śmieci.
wrzucę parę słów wstępnie o postaci co inni BNi na jego temat wiedzą
Imię Grigorij Iwanowicz 17 lat
Mam taki koncept postaci (mówiąc pokrótce) bardzo ciężko pracował żeby zdobyć zawód technika chemicznego i podczas praktyk doszło do wycieku, który wypalił mu oczy i poparzył skórę.
Nikt nie chcę mu dać porządnej roboty, bo stać go było tylko na szwankujące stare implanty, które wyglądają jakby ktoś wsadził dwie miniaturowe lampki neonowe w oczodoły.
Twarz + spora część klatki piersiowej wygląda jak kawał surowego mięcha żeby nie straszyć ludzi i chronić wrażliwą skórę twarzy Grigorij nosi, na co dzień zepsutą maskę przeciwgazową, Ustnik jest urwany, więc nie zniekształca za bardzo mowy i osłonki na oczy trzeba było przedziurawić żeby się jego żałosne implanty oczu zmieściły.
Pomyślałem, że awatar ciężko poparzonego człowieka byłby trochę w złym smaku, jeżeli użyłbym jakiegoś zdjęcia z Internetu, i dochodzi jeszcze problem implantów a nie mam kasy żeby ktoś mi robił rysunki do sesji.
Więc wpadłem na pomysł żeby nikomu koszmarów nie robić awatarem pewnie będzie maska przeciwgazowa z czerwonymi oczami widziałem takiego Arta do gry
Doszedł do wniosku, że nie po to tyle się uczył żeby teraz składać szczotki w szopie z upośledzonymi, więc zaczął wykorzystywać swoje umiejętności komputerowe żeby zostać netrunnerem do wynajęcia. Nie wiem jak wygląda sytuacja rencistów w neo-rosji, ale pomyślałem, że mogliby mu w ogóle odmówić zapomogi w myśl zasady "bez pracy nie ma kołaczy".
To jak dobry jest to możemy jeszcze ustalić wydaje mi się że lepiej by było jakby był początkujący, może nie ma nawet wtyczki tylko korzysta analogowo z komputera skręconego ze śmieci ? Jest w miarę obeznany z programami ale używał kompa głównie do nauki i nie musiał jakoś bardzo hakować. Możemy dostosować jego poziom zaawansowania do potrzeb sesji
Chłopak bardzo chcę pomóc swojej matce, która też jest chora, ale potrzebował się wyrwać z domu, bo nie dał rady znieść współczucia i żalu, jaki widział w jej oczach każdego dnia. Myślałem żeby spotkał resztę ekipy, kiedy zrobił sobie spacer po startych śmieciach i zaczął spędzać z nimi coraz więcej czasu, bo nie traktowali go jak kaleki tylko normalnego faceta i dlatego trzyma się gangu. Ma trochę kompleksy na punkcie swojego wyglądu, ale stara się tego nie okazywać, na co dzień.
Jego ksywa wzięła się stąd, że ktoś z ekipy zamiast okazywać obrzydzenie, kiedy w końcu pokazał swoją twarz po prostu się roześmiał i powiedział, że jego gęba kojarzy się z wielką kałamarnicą. Iwanowiczowi bardzo się ten pomysł spodobał i pierwszą zarobioną kasę wydał na pokrycie skóry nietkniętego tyłu głowy tatuażem łba i macek kałamarnicy jest on tak narysowany, że wygląda to tak jakby twarz chłopaka była pyskiem morskiego stwora nawet kolor dobrał pod odcień blizn i wścieka się, kiedy oparzenia zmieniają barwę i psują efekt: P wtedy zbiera kasę na nowe wypełnienie rysunku kolejnym odcieniem.
Pomysł wziąłem stąd, że widziałem kiedyś Japoński plakat z czasów wojen Japońsko - Rosyjskich gdzie Carska Rosja była przedstawiona, jako czerwona kałamarnica wyciągająca swoje macki po kraj kwitnącej wiśni. I pomyślałem, że tą analogie można by fajnie użyć do sieci, że niby haker wyciągający swe programy-macki i zagarniający dane
Poglądy jest, neo- marksistą od czasu do czasu gada sobie, że Państwo jest nieuczciwe, odeszło od zasad prawdziwego komunizmu. Że jego wypadek zdarzył się, dlatego że Liberalna swołocz kontrrewolucyjna oszczędza na zdrowiu i bezpieczeństwie pracowników, próbuje was namawiać do wzniecenia powstania od czasu do czasu, co kończy się zwykle na tym, że ktoś karzę mu się przymknąć
Potem jeszcze coś dopiszę ale wydaje mi się że na początek starczy