Post poleciał. Leczenia udane. Tak mechanicznie do MG - jeśli tylko moja mikstura może bardziej wspomóc leczenie Felixa to chętnie ją poświęcę i zedytuję trochę posta (że mu ją podaję i ewentualnie jakie są efekty). Mam nadzieję, że pamiętałeś o krasnoludzkiej odwadze
? Choć z drugiej strony dzięki temu strachowi tym razem nic mi się złego nie stało