- Księże biskupie.. - powiedział z i skinął głową z namaszczeniem dla szacunku pozycji starszego mężczyzny, po czym oparł się o ścianę ładowni
- ..wygląda na to, że stawię czoła mękom za na dwóch jeżeli nie mylę się co do zamierzeń wodza plemienia. Mamy zapewne mało czasu, opowiadaj więc, czym prędzej co żeś uczynił, że wodzowi walczyć o honor, a mnie wykazanie się siłą przyjdzie by utrzymać plemiona pod naszą jurysdykcją?
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |