Mam nadzieję, że post jest jasny i klarowny. Aby jednak nie było wątpliwości to powiem tak:
- Ulli nie wiesz do końca, co się stało. Stoisz nadal przy powozie do którego chciałeś wejść. Obóz niby wygląda tak samo, ale zaszła w nim diametralna zmiana. Mianowicie twoi towarzysze, którzy jeszcze chwilę temu przypominali żywe posągi, teraz są zdecydowanie żywi;
- Anonim i kretoland po krótkim szarpnięciu wyciągnęliście zerwaną linę. Krąg Pomroki zniknął, widać powóz, a przy nim prawdopodobnie Rekusa. W skutek działań Nevarda cały obóz obecnie pogrążony jest w ciemnościach. Lampy tworzące formację dają słabe światło, bardzo słabe, średnica około 30-40 centymetrów. Jedynie lampa krasnoluda ma większa moc w tej chwili około 1m.
Jon i Samson pobiegli za Nevardem.
Wyjaśnienia może za bardzo łopatologiczne, ale chcę uniknąć nieporozumień. Jeśli są one zbędna, dajcie znać, to będę ich unikał na przyszłość.
Poproszę, aby wszyscy wykonali w tej kolejce rzut na Psychikę plus oczywiście wszystkie umiejętności mogące pomóc przy opanowaniu strachu i rozróżnieniu iluzji. |