To mam pytanie. Kobieta już stoi, czy muszę jej pomóc wstać dopiero w poście swoim? W sumie to dopisanie dwóch, trzech zdań w poście, ale nie chcę, żeby potem wyszło, że piszę, jakby ona stała, a nadal leży.
W każdy razie muszę coś wymyślić. Używanie akrobatyki, aby przeskoczyć nad tym i uciąć łeb, albo coś, raczej nie wchodzi w grę. Zbyt przesadzone chyba