Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2014, 12:25   #113
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Oswald nie sądził, by przesłuchiwany mutant kłamał.
Ilość stworów, jakie nagle pojawiły się w okolicy, zdawała się świadczyć na korzyść przesłuchiwanego.
A to zwiastowało kłopoty. Duże kłopoty. I dla wioski, i dla okolicy.

- Jeśli te mutanty lazły tu dwa dni - powiedział, gdy ciało mutanta płonęło na stosie - to pomyślcie sobie, jaki zasięg ma to wezwanie. Dwa dni drogi. Co najmniej. A na dodatek, dopóki zew nie ustanie, będzie przywoływać każdego mutanta, nawet takiego, co jest kawał drogi stąd. Będzie ich coraz więcej i więcej.
- Trzeba, jak rzekł Druga, sprawdzić, co się dzieje i, jeśli się da, uciszyć to coś, co woła.
- Też pójdę - dodał.
 
Kerm jest offline