Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-03-2005, 20:24   #12
Hood
 
Reputacja: 1 Hood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłość
Jak powiedział kiedyś pewien mądry człowiek: to zależy.

Czasem mam wizję, jeśli do tego znajdę też kubek herbaty z cytrynką mogę prowadzić ex tempore - bez planu, ładu, składu, a pomysły aż same się cisną uszami i oczami. A jeżeli mam do tego twórczych graczy.... Orgazm w poprzek.

Takie wypadki, zdarzają się jednak baaaardzo żadko.
Z autopsji (gracza) wiem, że jeżeli nie chce się być MG, który raczy wciąż tym samym starym salcesonem tylko w nowej szmponetce, trzeba przysiąść i pomyśleć trochę. Opracować plan (labiryntu, czy czego tam), zagadkę, fabułę (wszak mniej lub bardziej potężny mag, który prosi drużynę o pomoc musi mieć ważki powód dla którego sam nie zajmie się misją...), wątki poboczne (tak dla uciechy). Przydaje się też mieć wyobrażenie miejsca, w którym przyjdzie bohaterom mierzyć się z losem (żywy opis lokacji) oraz dobrą muzykę (że o wałówce i świeczkach na nockę nie wspomnę).
Niemniej, takie odgórne przygotowywanie ma sporo wad. Prowadzenie często może stać się sztywne (MG trzyma się własnej fabuły, żeby nie wiem co) więc trzeba się pilnować i być gotowym do przemieszania wątków i postaci...
Ale jedno jest pewne, TWÓRCZOŚĆ GRACZY to połowa sukcesu. Ciężko jest wymyślić fajny przedmiot magiczny (zwłaszcza dla początkującej drużyny, albo kiedy nie chcemy HEROIC fantasy), a inwencja prowadzących postacie jest tu nieoceniona.
Pamiętam taką sytuację: po zabiciu 2 minotaurów, drużyna rozpoczęła grabienie. JEdna z postaci, postanawia wziąć kółko z nosa minotaura. Zakłada je na szyję i coś z nim modzi, przegląda się i zastanawia jak będzie się z nim czuła na szyi. Co robi MG? Wymyśla, że kółko ma magiczną moc... Daje znajomość języka krowiego... oraz litr mleka na dzień... Bomba!
 
Hood jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem