Nie obraziłbym się, jakby w ogóle nie było mechaniki.
Nie dość, że storytelling, to jeszcze nie fantasy czy inne sci-fi. Wiadomo,że nie będziemy latać, giąć sztab machnięciem brwi, czy srać ogniem.
Mistrzu - wybierz coś prostego, byś nie musiał o tym za wiele myśleć i lecimy na misję. Bren mi stygnie. |