Skoro zaczęły latać już kufle, to trzeba wziąć się za siebie, a przy wejściu nie jest zbyt bezpiecznie. Chociaż po tym jak z galeryjki poleciało krzesło nigdzie nie jest już zbyt bezpiecznie.
Szybkim krokiem ruszam na krzesło, aby z niego wejść na stolik, uważając przy tym na przedmioty, które mogą jeszcze nadlecieć z galeryjki. Jest to co prawda niebezpieczne, ale stolik to idealne miejsce do zobaczenia co wyprawia się na galeryjce i wybrania wiru bitwy, w który, w niedalekiej przyszłości się rzucę. |