Kel nagle się zerwał i powiedział:
-Słyszeliście, tak na górze ktoś chodzi, musimy to sprawdzić, dokładnie słyszałem jak coś... tam na górze się porusza... kto idzie ze mną??- Nie wiem czy to dobry pomysł... ale sam go w końcu zaproponowałem...
Elf zaczął powoli iść w stronę schodów prowadzących na pierwsze piętro. |