Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-03-2007, 15:59   #13
Carnal Grief
Konto usunięte
 
Carnal Grief's Avatar
 
Reputacja: 1 Carnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputację
Wiedziałem że się nie dostanę... zresztą, Mroku dobrze napisał że wymagania to Ty masz kosmiczne...Z takim usposobieniem nigdy nie znajdziesz odpowiednich graczy, bo albo postać będzie miała za krótką historię albo Ci się nie spodoba i zawsze coś Ci będzie przeskzadzać...nawet nie potrafisz docenić tego, że ktoś włożył masę pracy w napisanie historii i chciał po prostu pograć w Młotka..

Zresztą, wiesz co jest najśmieszniejsze - to jest tylko gra na forum, a Ty szukasz jakichś idealnych kart...I założe się, że nawet jeśli ta Twoja sesja ruszy to nie będzie się niczym wyróżniać od innych sesji na forum prowadzonych przez różnorakich MG. Pewnie nawet najbardziej utytułowani gracze z forum (np. Yarot) nie mieliby szans na wejście do gry bo Ty jesteś największą znawczynią Sterago Świata i karty muszą być "perfect". Wszak też mogę sobie założyć temat "Jesienna gawęda", przepisać wypasione intro z "Magii i Miecza" i wabić tym graczy a na koniec zaserwować im przygodę, która z "Jesienną gawędą" nie ma nic wspólnego.

Piszesz że nie szukasz drużyny dzielnych bohaterów. A czymże jest "Jesienna gawęda" zatem? To na dłuższą metę tworzenie niezywkłej opowieści, mrocznej i prawdziwie jesiennej. Opowieści o upadku Starego Świata. Bohaterowie graczy zaczynają dostzregać o co toczy się gra. Z żądnych sławy i bogactwa śmiałków zmieniają się w szarych, zmęczonych życiem awanturników - tych nielicznych, którzy potrafią dostzrec zło czające się za drzwiami domostw. Dostrzegają, że zabicie tych kilku przeciwników nic nie zmieniło w ich życiu...I w głównej mierze to od MG zależy jak będzie to wszystko wyglądać a nie od bohaterów a już tym bardziej od ich kart. Wszak dobry MG nawet dla najbardziej "lajtowej" drużyny potrafiłby stworzyć ciekawą opowieść. Ale Ty wolisz wybierać karty w nieskończoność... Więc życzę szczęścia...
 
Carnal Grief jest offline