-No cóż... Szkoda.
-Powiem, ze swojej strony, że świetnie mi się grało w tą sesję i się zebrała wyjątkowa ekipa i Graczy i BG co widać choćby właśnie po tym, że dyskusja o sesji sie toczy mimo, że MG zniknął.
-No ale nie ma co wertować te akta i czas złożyć je do archiwum
Jak Wojan wróci to niech da znać. Zapewne znalazłbym czas by znów zagrać swoim Kapturnikiem
-A na razie dziękuję wszystkim za grę i zabawę