Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-07-2014, 20:09   #13
liliel
 
liliel's Avatar
 
Reputacja: 1 liliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputację
- Za - pani Reed była najwyraźniej kobietą stanowczego charakteru bo bynajmniej nie czekała pokornie aż wysypią się męskie opinie. Nim z jej ust padły słowa popierające niezwłoczną pogoń spojrzała tylko na chwilę na Petera Price'a. Oboje wymienili kilka zdawkowych gestów i zgodnie zajęli jedno stanowisko.
Jazda po nocy nie była może nadmiernie bezpieczna ale przecież całą tą wyprawę można było nazwać balansowaniem na granicy śmiertelnego ryzyka. Jeśli istniał cień szansy aby dorwać Diabła tu i teraz to Rebecca była skłonna to sprawdzić. Nie wydawała się przestraszona ani trupem z przeciętą tchawicą, ani znakami na kamieniu ani tym bardziej tyradą szeryfa na temat wartości jej sięgających pasa brązowych włosów jako trofeum dla czerwonoskórych. Nie potrzebowała ani gróźb ani stwierdzania oczywistości.
Korzystając z faktu, że pozostali mieli się jeszcze wypowiedzieć pani Reed pochyliła się nad zwłokami oglądając je wnikliwie. Przyczyna zgonu była oczywista ale była skrupulatną z natury osobą i nie chciała by okazało się, że coś przegapili.
 
liliel jest offline