Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-07-2014, 20:52   #20
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Zgodnie z jej obawami rozpoczęła się walka, a raczej rzeź która równie szybko się zakończyła. Słyszała że w niektórych nędznych przybytkach zdarzają się takie sceny ale nie widziała czegoś takiego wcześniej. Jej zaklęcie powaliło ostatniego napastnika oraz nieszczęsną blondynkę, mogła to uznać za drobny wypadek do zaakceptowania zwłaszcza jak na jej pierwszą poważna walkę. Jednak nie dane jej było wyrazić zadowolenia bądź obrzydzenia całą scena gdy nagle oskarżono ją o zabójstwo. Oczywiście jak by w odpowiedzi na to opadła jej szczeka a na twarzy zagościło niedowierzanie które szybko ustąpiło miejsca złości.

- Nie no... kurwa mać wy tak serio ? Oni... - tu wskazała ręką na krasnoluda lecz uświadomiła sobie że ten chybił i szybko skierowała dłoń w stronę prawdziwych "zabójców" - ... urządzają wam rzeźnię a to mnie oskarżacie o zabójstwo ?! Na łeb upadliście ? Jedyne co zrobiłam to nakłoniłam ich do szybkiej drzemki, potrząśnij nią trochę a się obudzi. Kurwa co za ludzie... - po wypowiedzeniu ostatnich słów przygryzła wargi skrzyżowała ramiona na piersi spoglądając z wyraźną dezaprobatą na swoich oskarżycieli.
 
Rodryg jest offline