3 mężnych bohaterów waczących w imieniu dobra przeciwko najgorszemu złu na świecie - nieumarłym. Tak to sobie wyobrażam po tym, co przeczytałem.
Oczywiście, że nie biorę udziału, bo się nie znam na WFRP, mimo, że się bardzo tym interesuję, ale może chociaż będę czytać.