Cytat:
Napisał Reinhard Jeżeli kogoś interesują jakieś informacje na temat wioski itp, to proszę o pytania w odpisie. Czas powrotu do zamku to chwile, kiedy można sobie pogwarzyć z wieśniakami. |
No Pieter chce poinformować sołtysa, że w lesie jest krwawiec. Chce też powiedzieć o pułapkach i zapytać o znaki jakie są przy nich o raz pokazuje mu sztylet, który wygląda na ukradziony i pyta się go czy, gdzieś go nie widział.
Na prośbę Dekline zamieszczę tu listę:
-Skór wilczych czarnych cztery
(x1) (x1)
-Zajęczych skórek trzy
-Lisich skórek rudych osiem
(x2) (x1)
-
Lisia skórka błękitna, znakomicie wyprawiona jedna
-Piór kolorowych z dzikich bażantów dwa pęczki
-Gliniany garnczek wielkości pięści propolisu
-Garniec pięciolitrowy miodu leśnych pszczół
-Oszczepów z grotem żelaznym trzy
(x1)
-Rogacic (oszczepów z grotem kościanym) z bruzdami na truciznę pięć
-Garnczek "pięściak" mazidła – trucizny z jadu żmii (przed użyciem trzeba zagęścić, chyba, że długo postoi, to stężeje i się pasta zrobi)
-Gwizdków glinianych do udawania:
kosa,
zięby, zimorodka, rudzika
-
Sideł dobrych na króliki i lisy dwie sztuki
-Zawiniątka lniane z ziołami na rany
(x1), na gorączki i na zatrucia (po pięć porcji)
-Udziec świński w dymie niemal na kamień uwędzony (znaczy się, niemal nie psujący się)
-Krąg koziego sera
-Wianek ususzonych grzybów "wiecie, panie...złym ludziom można zadać..."
Kolorami zaznaczyłem co już wziął:
Pieter - chętnie weźmie oszczepy i kilka zawiniątek leczniczych, ale poczekam z wpisywaniem ich na listę ekwipunku aż reszta się obdzieli
Kerm