Zagrałbym najchętniej w jakiegoś Planescape, nie ważne, czy z mechaniką, czy bez niej, ale ważne, że Planescape z jakąś ciekawą wielką(niekoniecznie) zagadką, a do tego przydało by się, by była w miarę płynna.
Drugą opcją było by D&D 3.5 (najlepiej FR) zarówno stare dobre "od zera do bohatera" jak i coś, gdzie nasze postacie są już kimś, lecz niekoniecznie takim tam Drizztem, czy Artemisem. (coś co by się rozpoczynało na tym 4-5 poziomie)
Trzecią możliwością, która by mnie interesowała to jakieś może intrygi(najchętniej pałacowe/zamkowe/szlacheckie) w pełnym średniowieczu(zarówno może być fantasy, jak i świat historyczny). |