Ruiny zrobiły ogromne wrażenie na łowcy, a najbardziej urzekły go posągi wojowników. Musiał oddać hołd krasnoludzkim rzemieślnikom. Wrażenie ustąpiło, gdy tylko spostrzegł leżące w okolicy ciała.
- Zacznijmy od czegoś prostego. Później ułożymy dłuższy plan działania i jakiś plan awaryjny. - zaproponował, nie odrywając wzroku od szczątków.
Wizja śmierci na tak wczesnym etapie nie była kusząca. Zastanawiało go teraz wiele rzeczy. Jak długo tu leżą? Jak szybko zginęli? I wiele innych, na które pewnie nigdy nie pozna odpowiedzi. Jednak na dwa pytania mógł uzyskać odpowiedź. Postanowił przyjrzeć się szczegółowo ciałom, żeby zdobić jakieś przydatne informacje i przeszukać te, które mogły jeszcze mieć coś przy sobie. Było to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
__________________ "Alea iacta est." ~ Juliusz Cezar |