Widząc, że towarzyszka zajęła się Savem sam chciał też skierować się za Wojownikiem i resztą na szczyt wierzy ale coś go zatrzymało. W karawanie na środku wsi całkiem odsłonięty siedzi jego chlebodawca. Posłał ostatnie spojrzenie na grupę wspinającą się po schodach i wskoczył spowrotem w siodło i pojechał w stronę wozów. W trakcie jazdy zorientował się, że w to samo miejsce podąża także obsydian.
- Trzeba się stąd zmywać ! Wojownik mówi,że zaraz będzie tu pomroka ! - wykrzyczał do kupca
__________________ Nowa sesja dark sci-fi w planach zapraszam do sondy |