Cytat:
Napisał Khalida A do kali0 - powodzenia w prowadzeniu sesji, i zawsze, zawsze zostawaj przy swoim zdaniu. |
A ja słyszałem, że tylko krowa nie zmienia zdania...
W skrócie:
Zgadzam się w pełni, że MG spokojnie sobie może prowadzić sesję jaka mu się podoba i z takimi zmianami jakie mu się widzą (co pięknie ujęła w swoim poście
Tahu-tahu, pisząc o rakietach ziemia-hobbit i miotaczach kisielu).
Popieram dwie propozycje
Bortasza: odpowiedni komentarz powie fanom Tolkiena czego się spodziewać, więc pozwoli im uniknąć rozczarowania, przyznaję, rzuciłem się na sesję z nadzieją w sercu i gorzko mi było w chwilę potem. Na pewno doceniłbym sugerowaną przez
Bortasza zmianę w temacie rekrutacji.
O ortografii nawet nie wspomnę, IMO takie błędy potrafią uczynić sesję nie do przejścia.
Ale
Yaneks, człowieku, nie prowadź krucjaty! Zwłaszcza, jak nie jesteś pewny w temacie. Niziołki nie żyją stu lat? A to niby czemu, skoro wzmianki są w Tolkienie o 104 letnim? I to nie Bagginsie, a Tuku. Pierścień miał właściwości przedłużające życie, prawda?
Nie wspomnę już o mocach Valinoru, który zupełnie pominąłeś, stwierdzając radośnie, że Gandalf po walce z Sauronem zwyczajnie umarł. Nagle, książki Tolkiena chyba się przepisały same, kiedy nie patrzyłem. W dodatku fascynuje mnie, w jaki sposób Gandalf umarł. Bo gość był ISTARIM. MAIAREM. Oni są jednymi z Ainurów. Pomniejszych, ale nadal.
Nie pisałbym tego, gdyby nie dość napastliwa forma jaką prezentujesz, nie pierwszy zresztą raz. Taki 'atak', w połączeniu z rażącymi błędami jest faux pas, tak się po prostu nie robi.
EDIT: Nie zauważyłem drugiej strony tematu... :/ Skoro tak, to już milknę.