Jak dobrze, że ktoś mnie jeszcze słucha
Wpadnę do docu Nyi i Joe, jak ustalę linię czasową z Trevorem i się wyrobię ze wszystkim. Niestety nie ten system żeby teleportacja istniała. Ale coś poradzimy, jak zawsze z resztą
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |