Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2014, 09:49   #184
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Gunther trzymał się jak najdalej od stołu i obelisku, nie mając przyjemnych myśli z tym związanych. Nie był przeciwny magii, zawsze jednak trzymał się od niej z daleka. Doświadczenie wyniesione z licznych mimo młodego wieku podróży pozwalało przypuszczać, że to właśnie jakaś plugawa magia została użyta do zabezpieczenia tego miejsca. Przełknął ślinę, nawet nie próbując się zbliżyć. Nasłuchał się opowieści o tym, co może się zdarzyć, kiedy dotknie się takiej rzeczy.

- Jeśli ogień nie tknął nawet stolika, nie sądzę, byśmy mogli zniszczyć cały obelisk - Kuntz odpowiedział cicho na pytanie Oswalda. - Jeśli chcemy ich zatrzymać, powinniśmy sprawdzić korytarze. Może zostały tu jakieś ich ślady.

O ile bardzo nie chciał wchodzić tam w pogoni za grupą mutantów, to jednocześnie coś w nim sprzeciwiało się zostawieniu tego miejsca tak jak było i odejściu stąd. Rozejrzał się wokół i dostrzegając jakiś kamień uniósł go i z ciekawości rzucił nim w stolik.
- Sprawdźmy najpierw ślady, może jakieś za sobą zostawili - powiedział bez przekonania, częściowo gotów zgodzić się z propozycją Mortensena.
 
Sekal jest offline