Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-03-2007, 09:46   #2
Carnal Grief
Konto usunięte
 
Carnal Grief's Avatar
 
Reputacja: 1 Carnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputacjęCarnal Grief ma wspaniałą reputację
Seth popatrzył z zaciekawieniem na każdego z agentów poprawiając swoją czerwoną czapeczkę drużyny futbolowej, przekręcając ją lekko w strone prawego ucha. Podróż trochę go zmęczyła a właściwie ponure myśli które towarzyszyły mu aż do murów nowego domu. Chwilę potem zwrócił twarz w kierunku ogrodzenia. "No ładnie, ciekawe czy te ogrodzenia mają chronić nas przed gościami z zewnątrz, czy świat przed nami, abyśmy stąd nie wyszli" Bo i wygląd ośrodka, na pierwszy rzut oka sprawiał wrażenie jak z filmu o kosmitach więzionych w tajnych labolatoriach. Jednak ojciec zapewniał go, że <Tu się nim zajmą> i jedyne co chłopak mógł zrobić, to wierzyć. Zresztą jaką miał alternatywę? Nie chciał być do końca życia wytykany palcami przez ludzi. Zresztą, atmosfera w szkole zrobiła się zbyt GORĄCA i to dosłownie. Musiał coś z tym zrobić. Zmarszczył brwi i zaczął przyglądać się dwóm dziewczynom. Przesuwał powoli wzrokiem z jednej na drugą i z powrotem. Potem spojrzał na chłopaków. Podrapał się w policzek.

- Skoro tak stoimy bezczynnie, to może się poznamy... Jestem Seth... - rzucił oczekując na reakcję pozostałych.
 
Carnal Grief jest offline