Ostatnimi czasy z okazji braku posiadania telewizora w mieszkaniu głównym źródłem seriali stał się internet. a tam cuda nad cudami znaleźć można.
Z cudów ostatnich : The Strain. Na początku nie bardzo wiedziałam o czym ten serial ma być, a potem się wręcz zachwyciłam. W końcu ktoś pokazuje pewien ostatnio mega popularny element w innym, bardziej prawdziwym świetle. Taak! (nie spojleruję, bo nie mam na imię River i nie .) Crossbones i Black Sails - Arr! Piraci! Ale tak odmienni od tych pałętających się po magiczno- mistycznych Karaibach, więc naprawdę warto! Defiance Interesujący mariaż sci-fi z specyficzną postapokalipsą. Ciekawe koncepcję postaci i kreację bohaterów.
Oraz rzecz na jaką czekam zaciskając kciuki w nadzieję na to, że nie skopią tematu :Constantine. Pilot zaskoczył mnie jednym. Jest bardzo mocno wzorowany na komiksie Hellblazer, a w niczym nie przypomina tego cienkusza z Keanu Reevsem sprzed kilku lat. Oby szło dalej tą ścieżką!
Na zachętę :
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Ostatnio edytowane przez Lhianann : 25-07-2015 o 01:13.
|