aaaa
nie wyspany jestem i nie ogarnalem. to w takim razie dobry plan, tylko dajcie mi najpierw zabrac busole i sekstant bo sie moga przydac, dokumenty tez mozna by bylo wziac moze ktos je odczyta. Skrzynie moze by Ludo otworzyl jeszcze - jak juz bysmy na stol ja rzucili. a pozniej cos z tym metalowym wlazem mozna by wykombinowac.
Oczywiscie do tej klapy nie ma drabiny?