hej, ja już mam kompa, więc możemy lecieć. nefarinusa obecność na forum o ile zdążyłem zauważyć od zawsze wyglądała jak sinusoida. kretoland pisał że jest za granicą, więc dajmy im czas Ulli. sesja ma swoje przestoje ale nigdy nie były bardzo długie, szczerze mówiąc to ja się niczym nie martwię, na pewno to skończymy
ps: właśnie klepię w docu, rzucam czar i pozwalam sobie sam na niego rzucić żeby przyspieszyć akcję. jednak diomedes i tak musi rzucić na siłę woli (albo się poddać
)