Post poszedł.
Przy okazji - przykro mi, że was rozczaruję - Hall faktycznie nie ma wykrywania pułapek ani otwierania zamków. Zwykle robił to łomem.
Silny na tyle, żeby wynieść worek, z kosztownościami i szybki na tyle, żeby w razie czego piznąć go i zwiać. Wojownik z niego żaden - poderżnął czasem jakieś gardło i tyle. Żaden tam superbohater biorący na klatę hordy potworów strzelając przy tym z łuku i co jakiś czas rzucający czarem. A inteligentny tak, że wszystkie zagadki rozwiązują się przed nim same a zamki otwierają zanim podejdzie.
Ot, zwyczajna hiena cmentarna - ogólnie kawał świni. |