Wątek: Bar "Dolores"
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2014, 13:17   #31
BoYos
 
Reputacja: 1 BoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputacjęBoYos ma wspaniałą reputację
Po tym jak został olany przez właścicielkę Baru mimo tego, że stał centralnie przed nią i mówił jej w twarz, rozczarował się.
Co ona, jakaś upośledzona? przeszło mu początkowo przez myśl, ale momentalnie powrócił do rzeczywistości. Dopiero teraz doszło do niego co się dzieje na zewnątrz.

Słowo przeraził byłoby na wyrost. Powiedzmy, że Kevin był...lekko...zaniepokojony...obecną sytuacją. Najbardziej mu nie pasowała wizja, że to zielone to jakiś rodzaj grzybu czy pasożyta, który jak dostanie się do jego ciała, zagnieździ się, zacznie rozwijać i na końcu przejmie kontrolę nad jego ciałem.
Fuj.

Jego plan pozostał niezmienny. Pontiac to klucz do ucieczki. Nie może padać na całym świecie. Ba, nie może padać w całym stanie. Co prawda samochód był zapewne pokryty zielonym mchem, ale...no właśnie. Tu jego plan się urywał. Nawet jeżeli odpali samochód, jak wypieli to zielone ustrojstwo z całego samochodu. Jakby miał pod ręką jakiegoś spreya...

Odszedł od właścicielki. Patrzył jak cała grupa uzbraja się w sprzęt jakby zaraz przez okno miało wpaść kilku terrorystów, lecz on nawet nie drgnął. Podszedł do miejsca, gdzie porasta mech i z bezpiecznej odległości starał się zaobserwować cały proces 'porostu' tego czegoś. Nie może z tego przecież urosnąć drzewo. Musi zatrzymać się na mchu. Następny etap był bardzo ważny. Spojrzał na swój klucz francuski i stwierdził, że nie będzie ryzykować. Skoro było dużo tasaków...to...
Ruszył prawie biegiem do kuchni i wziął jeden wolny tasak i jakąś szmatę.

Jeżeli znalazł szmatę, położy ją na podłodze przed mchem, stanie na nią i stara się 'wyciąć' kawałkiem tasaka trochę mchu, a następnie na tasaku go podnieść. Interesuje go przede wszystkim, czy mech rozprzestrzeni się na tasaku. Jeżeli nie ma szmaty, robi to samo, bez niej.
 
BoYos jest offline