Właśnie, dzięki, że mnie tłumaczysz. Dodam tylko od siebie, że ostatnie 3 dni śpię po 3h, jem jedną kanapkę dziennie, a pozostałe 21h jestem na nogach w na przyuczeniu/okresie próbnym w pracy (minus ze 3h dojazdów). Padam na twarz. Mam nadzieję, że ten okres niedługo się skończy i będę miała chwile wolnego, a teraz wybaczcie, na 13:50 znów muszę być w robocie.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |