Wladymir po skończonej potyczce wytarł jedynie topór z krwi, pozbierał swoje strzały po czym podszedł do krasnoluda. Masz racja, od razu wybić ich póki my w rozgrzani są. Lepiej mieć ich nie za sobą ale pod nogami hehehe zaśmiał się ze swojego żarciku |