Jak widać (chyba) po poście ja się raczej wycofuję z sesji. Mimo że posty MG czyta się super, to jednak akcja jest gdzieś 'obok' postaci i mimo szczerych chęci nie mogę się wgrać. Jeśli MG nie utrupi Kateriny to może czasem wystąpić u Was jako epizodyczna postać snująca się po rezydencji
Dziękuję za grę i pozdrawiam