Thorgi ruszył przeszukiwać leże snotlingów. Ale raczej niemrawo. I bez zbytniego entuzjazmu. Topora i tarczy na razie nie schował.
Następnie ruszył w kierunku Rolfa. - Pokaż, cóżeś znalazł człeczyno.
Ostatnio edytowane przez Fyrskar : 11-10-2014 o 12:55.
Powód: Kursywa dla dialogów.
|