eht, chłopaki, bez uszczypliowści i takich tam...
co do samego pomysłu - Corran, juz ci mniej wiecej mówiłam jakie jest moje podejście do tej sprawy... to po pierwsze. Po drugie - i to jest obiektywna ocena - nie wiem czy to do końca taki dobry pomysł... przecież, to co czują nasze postacie, to sie dzieje w ich umysłach, a inni nie mają tam dostępu, więc nie wiedzą co nasze postacie czują. Mogą to powiedzieć, mogą to pokazać gestami, albo mimiką twarzy, ale nikt nie zna dokładnie ich uczuć.
Nie jestem bardzo przeciwna temu pomysłowi, odnosze sie do niego dość neutralnie - najbardziej przez tą właśnie ocenę. Jeżeli jednakże reszta chce takich zmian, oczywiście sie dostosuje.
__________________ Każdy powinien mieć motto.
Nawet jeśli jest dziwne:
"I'm greedy, not stupid..."
Widzicie? |