Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-03-2005, 21:27   #4
Hood
 
Reputacja: 1 Hood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłość
Hmm... Źródeł? Nic mi o tym nie wiadomo Baaardzo nie lubię plagiatów. Jeśli okazuje się, że jest to aż nazbyt podobne do czegoś innego dajcie znać - skasuję.

Tworząc tą postać isnpirował mnie mad-gnome z Dragonlance'a którym grał pod moim prowadzeniem kolega. Jego postać była niesamowicie barwną istotą (gnomi wynalazca, samozwańczy generał I armii pirackiej, obłąkany poziomkami). A prestiż tworzyłem, z myślą o nim...

Dziękuję, za uwagi JEst mi miło...

[ Dodano: 2005-03-12, 13:49 ]
Nie ładnie tak, pisać drugi post pod poprzednim, jednak robię to z uwagi na fakt, że ten jest komentarzem do prestiża Kos(y) [PS. Tak się to odmienia?]...

Pomysł bardzo mi się spodobał. Zdolności też są ciekawe, choć nie byłbym sobą, gdybym nie przyczepił się do czegoś...

Dobra, to tak:

- prestiż wymaga 15 rang nasłuchiwania, czyli minimum 12 poziomu postaci, zatem o ukończeniu klasy specjalnej nie bardzo jest mowa, gdyż 22 poziom to już epik, a od 20 zmieniają się zasady awansu, przydzielania PU, PW, atutów, BA, Ro, etc...
- ktoś o tak czułym słuchu powinien cierpieć z powodu ataków dźwiękowych, szczególnie podczas korzystania ze zdolności NATĘŻENIE DŹWIĘKU...
- PRAWDZIWE SŁYSZENIE gwarantuje pochodną ślepowidzenia, gdyż prawdziwy BLINDSIGHT opiera się też na innych zmysłach (dotyku, powonieniu, słuchu) - ale jest OK, jak długo ktoś nie rzuci strefy ciszy;
nie podoba mi się pomysł weryfikowania efektów czarów dźwiękowych (do tego trzeba czarostwa), chyba, że już po jego zadziałaniu - ale do tego nie trzeba specjalnych zdolności...
- zagłuszanie powinno moim zdaniem podlegać zasadom przełamywania czaru/rozpraszania; czemu? proste, przychodzi 40 poziomowy Bóg rzuca czar, a byle śmiertelnik automatycznie go kontruje...
- DOBRE UCHO - kolejna zdolność automatyczna... działa ona z krzywdą znów dla innych; mamy aktora/barda który specjalizuje się w zwodzeniu innych i żeby nie wiem co nie uda mu się, bo ktoś ma lepszą specjalizację... uważam, że powinno się tu stosować testy sporne np. blefowanie vs. nasłuchiwanie, lub występy vs. nasłuchiwanie (zależnie od sytuacji).
- na sam koniec pozostawiam premie do nasłuchiwania... są odrobinę zbyt duże, +10?? zamiast tego możnaby rozwinąc np. zmysł dotyku (który też potrafi wyczuwać drgania, a więc i dźwięki) i dołożyć parę innych zdolności...

Suma summarum, pomysł niesłychanie oryginalny i jak dla mnie inspirujący (a mechaniki czepiam się zawsze)...

PS. Magia panie, temat znów działa, jak trzeba...
 
Hood jest offline