Rozumiem doskonale. Gryf.
Do tej sesji podchodzę w bardzo specyficzny sposób. Nie będzie rygorów, chyba że zauważę "przeginkę", a wtedy, jak to ja, dam znać.
Tą sesją - w moich założeniach - mamy się dobrze bawić, wręcz rozkoszować. Chciałbym, by opowieść była wyjątkowym przeżyciem dla Was i dla mnie. By miała w sobie potencjał epickości i emocjonalności, który na długo zostanie w Waszej pamięci.
Goniąc Was, zmuszając i terroryzując, nie osiągnę tego. Z mojej strony też mogą zdarzać się lekkie "przestoje" (wiadomo: praca, dom, życie). Więc wszystko rozumiem.
Umówmy się, że jak ktoś wie, ze się spóźni - niech pisze w komentarzach - by inni też wzięli sobie "poprawkę" na to w swoich terminach.
W następnej kolejce dołączy do nas 3 nowych graczy. Tak. Aż 3 osoby, ale nie popsuje to klimatu opowieści. Po prostu ja będę miał przy niej więcej pracy. Nikt inny.
Oficjalnie zapowiem, że będą to: liliel, killinger, i Autumn.
To tyle, co miałem do powiedzenia w sprawie tej sesji
Na ten moment oczywiście
Pozdrawiam