"Rusty" zawsze uderza pierwszy
Mam nadzieję, że reszta drużyny pójdzie "za ciosem" i pojawią się kolejne odpisy... Skończyło się bowiem urlopowanie i pora wziąć się do roboty... Chyba że pozostawicie wszystko w gestii Apostoła Zagłady, ale szczerze odradzam ten pomysł