Smuteczek ;( To znaczy że nasze wejście się przeciągnie :P
Oczywiście to żart, życie jest ważniejsze niż gra - nawet najlepsza - i mam nadzieję, że wszystko się wszystkim ułoży jak powinno.
PS: Mam bardzo, bardzo głupie pytanie.
Armielu - czy do czasu tej drugiej tury nie powinnam popracować nad postacią? Bo zwykle w swoich rekrutacjach wymagasz dość rozbudowanych kart, a tu przyjąłeś mnie "na twarz". Nie żebym narzekała, ale czuję się lekko zagubiona