Umm... To mi się coś jebło. Wybaczcie więc. ;_;
No ale, w tym wypadku chyba nie ma co się zastanawiać, tylko ruszać do kościoła.
Choć wciąż mi się wydaje, że coś na nas, zupełnym przypadkiem, może wpaść w trakcie podróży, więc chociaż wypadałoby magów i guślarza otoczyć resztą, by w razie ataku z zaskoczenia nie byli celami. (no chyba że się okaże, że mają większą odporność, niż Evert i Lila...)
__________________ Jeśli Ty i osoba stojąca po drugiej stronie planety upuścicie kromki chleba, to powstanie kanapka z Ziemią. |