Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2014, 12:57   #5
Someirhle
 
Someirhle's Avatar
 
Reputacja: 1 Someirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputację
O ile uwagi Googolplexa są wszech miar słuszne, znowu zaczynamy od pupci Mańci strony.

Pierwsze pytanie, jakie należy zadać, to dlaczego właśnie ten świat? Co miałoby mnie do niego przyciągnąć? Dlaczego nie miałbym sobie po prostu rolplejować starożytnej Grecji (w sam raz, wyspy głownie), odtworzyć sobie Ziemiomorza, czy Przystani Wiatrów (akurat to mi jeszcze wpadło na myśl pod hasłem "wyspy")?

Szczególnie wspomniana Grecja w starożytności spełnia właściwie wszystkie zadane kryteria, nie licząc dostępu do kontynentu - zapewniając za to dawkę realizmu, jakiej w wymyślonym świecie nie osiągniesz przez lata pracy. Zaś religia i mity greckie zapewniają solidną podstawę do rozwoju solidnego systemu magii i zasobu fantastycznych stworzeń, który można sobie wedle woli uzupełnić.

Tak więc najważniejsze, podstawowe pytanie, zanim zasiądziesz do roboty i strawisz niezliczone godziny na wymyślaniu różnorakich szczegółów świata, jak choćby wspomniana ekonomia i gospodarka - gdzie jest haczyk? Gdzie jest smaczek? Co będzie siłą twojego świata?

Cytat:
Napisał -2- Zobacz post
Bez niesamowitej wiedzy geograficzno ( i wielu poddziedzin)/ekonomiczno/historyczno/agralno/kulturowo/architekturowo/metalurgiczno/wojskowej (większość poszerzona o termin wojskowy) będzie ciężko o jakikolwiek realizm.
Uratuj nas, Kapitanie Oczywistość
Cytat:
Napisał -2- Zobacz post
Jeśli do tego dorzucić fantasy, to cóż... czy mi się zdaje, czy bez żadnych metafor, realistyczna fantastyka nie jest po prostu oksymoronem?
Świat wygenerowany może być równie realistyczny, jak każdy inny, tyle ze wymaga to więcej roboty, niż zwykle.

Cytat:
Napisał -2- Zobacz post
Więc po co się silić się realizm? Wiarygodność leży w przemyśleniu i braku głupich dziur, a nie dopracowaniu miliona szczegółów, a bardziej warto uczynić świat po prostu fajnym miejscem w którym chce się grać, o którym chce się czytać, right?
No, to tym zdaje się chce się tu zajmować autor, przemyśleniem i wypełnieniem głupich dziur, jak choćby w ekonomii wspomnianego świata.
 
__________________
Cogito ergo argh...!
Someirhle jest offline