Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-10-2014, 09:56   #119
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Dobra Bzyka z chęcią przehandluje - Rzekł Eryk ciągnąc truchło latającego szkodnika do stolika Hobgoblina - Hmm, sam nie wiem 20 sztuk złota to trochę dużo... A nie macie może jakieś kuszy? Bo dla koleżanki potrzebuje - Paladyn udawał brak zainteresowania elfem bo ktoś mu kiedyś powiedział że jak się udaje brak zaciekawienia towarem to kupiec czasem spuszcza z ceny - A mogę pogadać z tym elfem żeby zobaczyć czy się do czegoś nada ?

Podszedł do klatki i spróbował dojść z zrozumiale wściekłym elfem do porozumienia - Dzień Dobry Panie Daichon nazywam się Eryk - Kolejną część powiedział już ciszej - ja wiem że Nys jest bardzo denerwująca ale proszę niech Pan się uspokoi. Sprawa wygląda tak, że dostaliśmy od jej Ojca zlecenie żeby coś odnaleźć no i w tym stanie, jakim jest po spotkaniu z tamtym latającym bydlakiem to dużo nam nie pomoże a nie mamy teraz czasu żeby odpoczywać leczyć czy z nią zawracać. - Wyjaśnił spokojnie sytuacje.

- Jeżeli uda się Panu powściągnąć słuszny gniew na nieprzystające szlachciance uwagi i przysięgnie Pan na własny honor i przed bogami, że nie wbije nam pan noża w plecy to moglibyśmy Pana wykupić. Jak już zrobimy to, co jest do zrobienia to będzie Pan mógł pójść swoją drogą lub wrócić z nami na spotkanie z Lordem Garym, kto wie może będzie tak zadowolony, że córka wróciła żywa, że jakoś Panu wynagrodzi jej przykre towarzystwo? - Kusił starając się wznieść na wyżyny dyplomacji.


_______
Rzut na dyplomacje 27 Kostnica
 
Brilchan jest offline