Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-10-2014, 13:56   #101
Gorgmon
 
Reputacja: 1 Gorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodzeGorgmon jest na bardzo dobrej drodze
Bradock obudził się czując nieprzyjemne pulsowanie w głowie i ból mięśni, niechybne oznaki niewyspania. Starając się zignorować swój stan wytężył zmysły nasłuchując dźwięków nocy. Miał nadzieję że to co usłyszał było tylko odgłosem jednego z planowanych patroli, jednak dla pewności sprawdził i przeładował broń. Następnie wyszedł z modułu, i gdy tylko zamknął go za sobą ruszył w kierunku z którego doszedł go podejrzany dźwięk, bacznie lustrując otoczenie i trzymając oręż w pogotowiu.

Nie doszedł daleko gdy usłyszał komunikat alarmowy dochodzący z podręcznego komputera. Zaklął szpetnie na słowa „coś wielkiego” przypominając sobie gigantyczne czerwie i jaszczury rodzinnej planety, wszystkie te budzące przerażenie nierówne walki. Ruszył biegiem w stronę pierwszego modułu, licząc na to że dotrze do niego zanim owo „coś” znajdzie się w obozie.
 
Gorgmon jest offline