Wladymir widząc, że "śmierdzącemu" udało się przejść na drugą stronę rzeki, zawołał resztę towarzyszy i wypychając do przodu krasnoludów rzekł: - Idźta pierwsi. Wasze ślepia lepiej patrzą w ciemnościach. Ja zaraz za wami z łukiem i dawajta na drugą stronę tej pieprzonej rzeki!
Gdy przeprawili się na drugą stronę kislevczyk widząc co się wyrabia również chwyta swój plecak i napełnia go czym się da. |