Lecz bardzo nielubiące się drużyny lubią też strzelać w plecy wychodzącym z łupami. Zatem lepiej jakaś konkurencja. Rywalizacja o główna nagrodę np. kto pierwszy dostarczy jakiś przedmiot historyczny do odnalezienia w jaskiniach otrzymuje nagrodę od mera miasta czy tez coś w tym stylu.
Tak , niesyty drużyny, które nie pomogą innym drużynom w żadnym przypadku mają taką tendencję. To zaś może doprowadzić do skopania nawet fajnego modułu.
Jednym z zabezpieczeniem jest przewaga w drużynach dobrych charterów.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |