Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2007, 14:36   #19
Francois de Fou
 
Reputacja: 1 Francois de Fou ma wyłączoną reputację
Renauld Marc de Piccard

Na twarzy chłopca z początku malował sięstrach. Z każdym słowem księżnej ten strach wydawał się być coraz większy. Wydawał siębyć, czy był? Poteżny demon kupała, o którym tyle słyszał? Nieraz ośmielał się bawić z innymi dziećmi w "pogromców Kupały", marząc by pewnego dnia stawić mu czoła, jednak teraz, gdy miało się okazać, że będzie musiał z nim walczyć, a co więcej, będzie odpowiadał jeszcze za innych, bo w końcu po co księżna mówiła by to im wszystkim, strach wypełnił jego małe ciało. Był jednak gotów podjąć się wyzwania. Choć ciało małe, to jednak duch... o ile coś takiego posiadał kainita, wielki. Ogromne uczucie ulgi jednak odmalowało się, niemal natychmiast, gdy Renaul usłyszał, że mają tylko sprawdzić tajemniczy run na jednym z zamków. Zamku innego spokrewnionego. Och jakże smaczne było to uczucie w tym momencie?
-Oczywiście księżno, dla ciebie zrobię wszystko co w mojej mocy... Czy mogę jednak spytać się, czego możemy spodziewać siępo spokrewninym, na którego zamek mamy się udać? Wolę wiedzieć, czemu nie mogę sobie pozwolić na najmniejszy nawet błąd, pani... -Wszystko to powiedział w głębokim ukłonie z rękami skrzyrzowanymi na jego małej, dziecięcej piersi.
 
__________________
Tańcząc jak tobie zagrają, spraw by grali to co chcesz tańczyć...
Francois de Fou jest offline