Czerwień od razu rzuciła mu się w oczy, pomyślał głośno -O ile to jej to prawdopodobnie uciekała, albo zostawiała znaki, bądź jest tak niezdarna , że nie zauważyła straty...albo ktoś inny zostawia znaki.
Powiedział Werner zmierzając w kierunku peleryny. Obszedł ją dwa razy padając jak wygląda teren wokół niej. Przystanął i spytał się -Ktoś z was zna się dość dobrze na pelerynach i materiałach?
Ostatnio edytowane przez kokolor : 29-10-2014 o 22:33.
|