Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2007, 22:08   #88
Yaneks
 
Yaneks's Avatar
 
Reputacja: 1 Yaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputację
Hmm, zabójca musiał mieć kotwiczkę z liną. Z pewnością był dobrym wspinaczem. Na początku musimy ustalić charakter sprawcy, na rysopis nie mamy co liczyć. Być może ktoś miał inny motyw, a relikwię zabrał po drodze, w końcu można ją sprzedać za wielkie bogactwa. A ten bliznowaty? Albo jakiś błazen, albo faktycznie ma z tym coś wspólnego. Osobiście skłaniam się ku temu pierwszemu, kto dawałby tak oczywiście znać o swojej obecności? Zabójcy nie manifestują swojej działalności. Podejrzewam, że ojca Mortena mógł zabić jakiś skrytobójca. Nie możemy też wykluczyć motywów osobistych, lub nielegalnego działania. I popieram przedmówcę, musimy zatrzymać się tutaj na noc.

Po czym niezależnie od reakcji towarzyszy rusza w kierunku "Śpiewającego Księżyca[/i].
 
Yaneks jest offline